Dlaczego nie mogę cię puścić? Jak przerwać traumatyczną więź

Nasza zdolność do przywiązywania się do ważnych osób kształtuje się od narodzin. Ważną rolę odgrywają nasz temperament oraz zachowanie tych, którzy opiekowali się nami w dzieciństwie. Kiedy przywiązanie jest zdrowe, daje nam poczucie bezpieczeństwa, pewności siebie i radość z bliskich... relacji. Jednak jeśli relacje z rodzicami były niebezpieczne, w duszy pozostają rany - strach przed porzuceniem, poczucie własnej niedoskonałości, brak zaufania i lęk. Te wczesne przeżycia stają się fundamentem tego, jak postrzegamy siebie, innych i świat wokół. Jeśli w dzieciństwie było mało miłości i troski, wpłynęło to na nasze postrzeganie bliskości w dorosłym życiu. Nieświadomie powtarzamy znane, choć bolesne scenariusze, jakbyśmy wracali do tego, co już przeżyliśmy.
 

W dzieciństwie nie mieliśmy ani siły, ani prawa zmienić tego, co się działo. Byliśmy całkowicie zależni od tych, którzy kształtowali nasze postrzeganie siebie i świata. Ale dorosły, zdobywamy możliwość wpływania na swoje życie. Świadomie lub nie, próbujemy odzyskać kontrolę, by znowu wejść w ten sam scenariusz, wybierając partnerów podobnych do tych, którzy kiedyś nas zranili. I za każdym razem mamy nadzieję, że tym razem będzie inaczej - myślimy, że będziemy w stanie wszystko naprawić i wprowadzić własne poprawki do tego schematu. Jako dorośli możemy odczuwać, że ten człowiek jest nam niezbędny. Czujemy znajome emocje - motyle w brzuchu - i mylimy to z miłością. Przyciąga nas to, gdzie już zagościł ból, i znowu i znowu krążymy w koło: lęk, nadzieja, uraza, pogodzenie. To powtarzanie starej traumy. Wybieramy podobnych ludzi, ponieważ wierzymy, że zasługujemy tylko na taką miłość, lub mamy nadzieję, że tym razem w końcu nas zauważą, przyjmą i pokochają na prawdę. Być może już zaczynasz zdawać sobie sprawę, że szukasz określonego typu partnerów. Lub dopiero zaczynasz rozumieć, że nieświadomie reprodukujesz sytuacje przypominające twoją dziecięcą traumę. W każdym razie, powracasz tam, gdzie ta ból żyje, i nie pozwalasz swoim starym ranom się zagoić.
 

Ta książka pozwoli ci przepisać stary scenariusz i rozpocząć nowe harmonijne życie.