Leningradzki czas. Znikające miasto i jego rockowi bohaterowie

O Leningradzie lat 1960-1980 powstają legendy. To był wielki czas rozkwitu kultury alternatywnej, czas mieszkań komunalnych i słynnego deficytu, bólu książek i kultu sportu. Kraj ogarnęły gwałtowne zmiany, i to właśnie Leningrad stał się centrum tych przemian. Autor wydania Leningradzki... czas, rockowy muzyk i pisarz Władimir Riekszan, odtwarza dawny nastrój swojego miasta, z uczuciem i delikatnym humorem przypominając sobie najbardziej interesujące szczegóły radzieckiej młodości i dojrzałości. Na stronach książki znalazła się cała epoka. W tym Leningradzie po ulicach chodzi jeszcze nieznany światu Wiktor Coj, a w kawiarni Sajgon można spotkać Iosifa Brodskiego lub Siergieja Dowłatowa. Tutaj handlarze dżinsami sprzedają deficytowe płyty rockowe, a w sklepie Filatelista prawie za darmo sprzedają chińskie znaczki. Władimir Riekszan dzieli się wspomnieniami o Leningradzie, w którym się urodził i dorastał. On jest, a jego już nie ma. Ta książka – o znikającym mieście, które przekształciło się w nowoczesny Sankt Petersburg; o jego detalach, kuriozach i bohaterach swojego czasu.