Miłość po stambulsku. Serdeczne przygody w najbardziej gastronomicznym mieście

Nawet jeśli nigdy nie byłeś w Turcji, szczególnie w Stambule, i nie znasz nazw ulic, alei, pałaców, meczetów i świątyń, a także samego języka tureckiego, — z pewnością słyszałeś, a być może nawet czytałeś książkę Orhana Pamuka «Muzeum niewinności» o... tragicznej miłości, o pięknej dziewczynie Füsun i niezwykle pięknym i smutnym mieście Stambule. A teraz przed Tobą książka, w której jest tyle radości, wesołości, energii i aromatu potraw, że zatrzymanie czytania, jeśli już je rozpocząłeś, jest praktycznie niemożliwe. I o nowoczesnej Füsun z pięknymi różowymi astrami jest tutaj historia, i o Stambulczyku, którego matka nie może nigdy wydać za mąż, i o niepokojącej wszystkich sąsiadce, która ma wielu zalotników, lecz nie może znaleźć ojca dla swoich hałaśliwych dzieci, i o tajemnym liście miłosnym jednej europejskiej cesarzowej do osmańskiego sułtana, który bohater książki znalazł w starym kufrze. Wiele tajemnic, przygód i wspaniałych potraw odkryjesz na stronach tej książki. Oto cudowne przepisy, które pomogą zdobyć serce ukochanego mężczyzny:

Przepis na adżukę, prowadzącą prosto do serca mężczyzny, Przepis na bazlamę z nadzieniem, które w ustach zakochanego staje się słodsze od baklawy, Kafajana z bakłażanów — delikatna, jak dusza gościnnej Burcu z Cihangiru, Zupa jajeczna dla uspokojenia kapryśnej teściowej, Pekmez, czyli Eliksir stambulskiej miłości o smaku późnych winogron, Orzechowe pişmaniye do terapii herbacianej podczas stambulskiej niepogody, Zimowa zupa Beyran na wszelkie nieszczęścia, Dyniowy katmer jako obowiązkowy warunek dla oświadczyn, Przepis na powietrzne piş dla śniadania według recepty Gözde-hanym, Przepis na «Hünkar beğendi», którym delektowała się cesarzowa Francji w sercu Imperium Osmańskiego, Sorbet z fioletowej bazylii, czyli Eliksir miłości według recepty Zoi Porfirodnej.

Stambuł i jego oświeceni mieszkańcy przez wieki ukrywali wiele tajemnic, w rozwiązanie jednej z nich autorka podeszła tym razem z pełną odpowiedzialnością i odwagą. Musiała zagłębić się w subtelności jednego z najgorętszych języków na planecie, zejść do podziemi pod «krwawą» katedrą w Balat, odszukać posłanie Zoi Porfirodnej, spróbować dziesiątków potraw z książki kucharskiej kucharza Wazylivsa i osobiście ugotować eliksir prawdziwej miłości z fioletowej bazylii… Wszystko to dla enigmy, którą najstaranniej strzegą rdzenni Stambulczycy.