Świat Anime. Od Pokémonów do Death Note: jak zmieniała się japońska animacja

"Więc... Ostrzegam: wszystko, co teraz przeczytacie, może wydawać się głupie i nawet melodramatyczne. Ale to nie jest napisane moimi rękami. To napisane jest moim sercem i miłością. Rozumiecie, co mam na myśli?" — Ogwest J. Babbington, jeden z autorów tej... książki Krytyk filmowy i znany vloger Chris Stuckmann stworzył wraz z współautorami zupełnie wyjątkową i urokliwą książkę o japońskiej animacji. W środku znajdziecie dziesiątki recenzji i osobistych historii różnych ludzi na temat tego, jak anime zmieniło ich życie. To nie jest tylko lista najpopularniejszych filmów (taką można łatwo znaleźć w internecie). To refleksje na temat wpływu, jaki anime miało na przedstawicieli kilku pokoleń. Od "Ducha w pancerzu" do "Twojego imienia", od "Cowboy Bebop" do "Mojego sąsiada Totoro", od "Pokémonów" do "Naruto", od "Sailor Moon" do "Death Note" — każde anime z tej książki może wywołać falę nostalgii, stać się zaskakującym odkryciem, umilić Wam wieczór lub pomóc poradzić sobie z trudną sytuacją. "Świat Anime" pokazuje, co sprawia, że anime to nie tylko rozrywka, ale prawdziwa sztuka z milionami zwolenników na całym świecie. Jeśli ktoś z waszych przyjaciół nadal uważa anime za "tylko bajki dla dzieci", dajcie mu przeczytać tę książkę.