Nagroda dla generała. Czerwone piaski

Stając się nagrodą dla generała obcej armii, spodziewałam się przemocy i upokorzeń, ale otrzymałam tylko życzliwe traktowanie i iluzję wolności. W codziennym życiu generał Shelter, znany jako „Krwawy”, okazał się miły i uprzejmy, a moje serce nie wytrzymało: zakochałam się... w zdobywcy. Bajka nie trwała długo, pan i niewolnica zbyt różnie widzą szczęśliwą przyszłość. Powiedzieliśmy sobie wiele gorzkich słów, a teraz Shelter jest gdzieś daleko, Magistrat zamarł w oczekiwaniu na nową wojnę, a ja muszę znaleźć sposób, aby ocalić siebie, bo wokół generała snują się intrygi, ktoś zagraża jego życiu, a ja, zdaje się, wkrótce wpadnę w pułapkę. Szept wiatru wskazuje mi drogę, ale dokąd ona prowadzi? Może wszystko dzieje się nieprzypadkowo, a ktoś nami kieruje, poruszając nami jak figurkami na szachownicy?