Indyjskie bajki

Cieszyć się oryginalnymi indyjskimi bajkami, opublikowanymi w tej książce, możemy dzięki angielskiemu orientaliście Williamowi Crookowi (1848-1923), który był jednym z czołowych specjalistów w dziedzinie indyjskiego folkloru. Crook ukończył college Świętej Trójcy w Dublinie, a następnie przez ćwierć wieku zajmował stanowisko... administracyjne w okupowanych przez Brytyjczyków Indiach. Dużo pisał o Hindusach, ich religii, wierzeniach i zwyczajach. Doskonale rozumiejąc, jak wiele w życiu każdego narodu znaczy jego folklor, Crook zaczął spisywać indyjskie bajki. Niekiedy w tym zadaniu pomagał mu Hindus Pandit Ramgarib Chaube, który ukończył Prezydencki College w Kalkucie. Bajek, które Crook przetłumaczył na angielski, uzbierało się ponad siedemdziesiąt; zostały one wydane w Wielkiej Brytanii jako oddzielna książka. William wrócił do Anglii w 1910 roku i krótko potem został wybrany na prezydenta Towarzystwa Folklorystycznego, którego członkiem był przez długi czas. To zaszczytne stanowisko U. Crook zajmował do końca swojego życia.

Wydanie zdobią rysunki Williama Heata Robertsona (1872-1944). Sam los przeznaczył go na wspaniałego rysownika, gdyż jego dziadek, ojciec, a nawet wuj byli artystami. Starsi bracia Williama - Thomas i Richard - z czasem zostali ilustratorami. Williama od wczesnego dzieciństwa otaczała twórcza atmosfera; dorastał wśród farb, obrazów, książek o sztuce. Nic dziwnego, że wcześnie wziął się za ołówki i pióra. Na początku XX wieku William Robinson był już znany ze swoich karykatur, a także ilustracji do bajek Andersena, dzieł Williama Szekspira i François Rabelais. Ilustracje do indyjskich bajek w tej książce świadczą o jego miłości do stylu art déco. Jednak młodszy Robinson miał jeszcze jedną pasję. Uwielbiał wymyślać i przedstawiać zupełnie absurdalne mechanizmy takie jak „automatyczny tłumik do polewania wodą krzyczących kotów” czy „fotel do usuwania brodawek na czubku głowy”. Te konstrukcje na jego rysunkach, często napędzane osobliwymi „kotłami parowymi” - czajnikami podgrzewanymi świecami lub spirytusówkami - były tak niezwykłe, że weszły do angielskiego leksykonu.