Konia i kłopoty

Rodzicom często wydaje się, że dzieci smucą się z powodu drobiazgów. No cóż, jeśli nie nacisniesz przycisku w windzie jako pierwszy - naciśniesz następnym razem. Rozbiła się filiżanka z kucykiem - nic strasznego, kupimy nową. W naszym pragnieniu, aby pocieszyć... malucha, często deprecjonujemy jego uczucia, a przecież dla niego każde zdarzenie jest ważne, każde naruszenie planu to katastrofa światowej rangi.Naszym zadaniem jako rodziców jest wspieranie dziecka i pokazywanie mu, w jaki sposób można radzić sobie z rozczarowaniem, smutkiem, gniewem. A przy okazji inspirowanie do poszukiwania rozwiązań w trudnych sytuacjach.U Konii dzień nie układał się od samego rana: rozbiła filiżankę taty, lody spadły prosto do kałuży, kot podrzucił ulubionego pluszowego misia. Każdy by się w takiej sytuacji zmartwił. Ale Konia szybko się nie załamała, ponieważ rodzice byli blisko i gotowi jej wysłuchać, pocieszyć i pomóc w rozwiązaniu problemu.

Razem z Konią Twoje dziecko:
nauczy się radzić sobie z negatywnymi emocjami;dowie się, że kłopoty zdarzają się wszystkim;zrozumie, jak ważne jest, aby nie poddawać się, lecz szukać rozwiązania problemu.