Wielka pustka

W wymyślonym wszechświecie tego graficznego powieści główną zasadą jest bezlitosna i prosta: jeśli cię zapomniano, oznacza to, że umarłeś. Tylko jeśli ktoś o tobie pamięta, możesz istnieć. Dokądkolwiek padnie twój wzrok, zobaczysz tysiące postaci, błagających o sekundę twojej uwagi –... ich imiona wyświetlane są na licznych ekranach.

Dla niektórych chwile sławy składają się w skarbonkę nieśmiertelności. Dla innych ta codzienna gonitwa za zainteresowaniem otoczenia to nie więcej niż środek pozwalający przetrwać. Główna bohaterka Manel Naër to dokładnie z ich grona. Ale pewnego dnia odkrywa, że jej miejsce zajęła dziewczyna o dokładnie tych samych inicjałach. Tylko że w przeciwieństwie do samej Manel, która odnajduje spokój w księgarni, nieznajoma jest superpopularna, a jej imię nie schodzi z pierwszych stron gazet.

Manel zdaje sobie sprawę, że wkrótce o niej całkowicie zapomną, a więc czeka ją nie tylko całkowite zapomnienie, ale i nieuchronna śmierć. Wszystko zmienia przypadek: w chwili kryzysu dziewczyna wymierza policzek zastępującej ją pop-gwiazdzie. Incydent natychmiast trafia na wideo. Zyskując swoje pięć minut sławy, bohaterka w mgnieniu oka staje się sławna. Tylko że sława, która zapewniła jej nieśmiertelność, ma także swoją ciemną stronę. Stopniowo Manel zdaje sobie sprawę, że jest samotna i nieszczęśliwa. Daleko za wieżowcami rozciąga się Wielka Pustka. I bohaterka postanawia udać się tam, skąd nikt jeszcze nie wrócił, bo nie ma już nic do stracenia.