Upadek

Regularny lot 416 linii «Coastal Airways», trasa Los Angeles — Nowy Jork, sto pięćdziesiąt dusz na pokładzie. Podczas startu kapitan załogi Bill Hoffman dowiaduje się, że cała jego rodzina została porwana przez terrorystę, który stawia proste warunki: albo Bill rozbija... samolot, albo jego bliscy zostaną zabici. Załoga lotu ma kilka godzin, aby zapobiec katastrofie — i żadnych gwarancji sukcesu.
Była stewardesa T.J. Newman pracowała przez dziesięć lat w amerykańskich liniach lotniczych. Pierwsze szkice swojego debiutanckiego romanu «Upadek» robiła na serwetkach podczas nocnych lotów, gdy pasażerowie spali, a ostatnie poprawki wprowadzała już w czasie pandemii koronawirusa, gdy samoloty przestały latać. Jej dynamiczny techno-thriller łączy szczere zamiłowanie do lotnictwa z umiejętnością utrzymywania czytelnika w napięciu co minutę.