Paryska powieść

Stellu Sen-Vincent nie można nazwać miłośniczką przygód. Pracuje jako redaktorka w małym nowojorskim wydawnictwie, żyje cicho i skromnie, każdy dzień podporządkowany jest ścisłemu porządkowi.
Wszystko zmienia się, gdy po śmierci matki dostaje niezwykłe dziedzictwo – notatkę z słowami „Jedź do Paryża”... oraz bilet lotniczy w jedną stronę. Nie odczuwając entuzjazmu i pokonując trudne relacje z matką – prawie się nie kontaktowały – Stella postanawia jednak spełnić ostatnie życzenie matki.
Znalazła się sama w nieznanym mieście, rzadko wychodzi z hotelu, unika nowych znajomości, zachowuje się jak zawsze – skromnie i oszczędnie. Ale pewnego dnia wchodzi do sklepu z odzieżą vintage i przymierza sukienkę Dior, która jej się podoba. Sprzedawczyni przekonuje ją, że została stworzona właśnie dla niej… i po raz pierwszy w życiu Stella działa impulsywnie – kupuje sukienkę, za którą oddaje wszystkie swoje oszczędności.
Ten zakup na zawsze zmieni życie Stelli. W kawiarni poznaje Juliena, osiemdziesięcioletniego kolekcjonera dzieł sztuki, który weźmie ją pod swoją opiekę. Odkrywając dzięki jego pomocy gastronomiczny, literacki, artystyczny Paryż, Stella zacznie rozumieć, co to znaczy żyć prawdziwym, pełnym życiem