Teoria nieprawdopodobieństw

«Powrót do przyszłości», mówicie? «Powrót do swojej prawdopodobności» — zadanie znacznie trudniejsze! A Matwiej musi je rozwiązać w pojedynkę — wszystko zaczęło się późnym wieczorem, gdy na chwilę wyszedł z domu i natknął się na lokalnych chuliganów. Ten poniedziałek w... ogóle się nie udał: rano odcięto internet, w szkole zostawili go po lekcjach, a potem mama zaskoczyła go straszną wiadomością — będzie z nimi mieszkać obca dziewczynka! Jak mógł zakończyć się taki dzień? Ucieczką przed trzema bandytami, którzy pragną odebrać Matwiejowi telefon; podróżą w półpustym autobusie na obrzeża miasta; rozpaczliwą próbą ukrycia się w opuszczonej betonowej rurze. I trafieniem do alternatywnego wszechświata, w którym nie istnieje żaden Matwiej Dobrowolski, a zamiast niego — dziewczynka o imieniu Miłosława!