Jedenaście przebiśniegów

Wesoła przechadzka po górze zakończyła się dla młodzieżowej grupy i całego miasteczka Genesis Valley dzikim koszmarem. Lawina wywołana przez quady przewróciła czyjeś tajne miejsce pochówku. Jedenaście uduszonych młodych kobiet – to tylko te, których ciała udało się znaleźć wśród śnieżnej... lawiny. Zostały zabite w różnym czasie, ostatnia – zaledwie tydzień temu. A wszystkie ofiary to blondynki. Niezaprzeczalnie, to było cmentarzysko seryjnego mordercy…
Dla specjalnej agentki FBI, doświadczonej profilera Laurel Snow, ta sprawa od samego początku jest osobista. Nie tylko dlatego, że Genesis Valley to jej rodzinne miasto. Ale także dlatego, że podejrzanym okazał się jej własny wujek Karl. Pracuje jako grabarz i stara się unikać ludzi; wielu się go boi z powodu strasznych blizn na twarzy. Ale siostrzenica wie: Karl nie jest zdolny do czegoś takiego. Wykorzystując swój unikalny umysł i ogromną wiedzę, stara się stworzyć jak najbardziej szczegółowy profil prawdziwego maniaka. W tym śledztwie zmierzy się z intelektem, który nie ustępuje jej własnemu…