Każdy chce kochać

— Zasada numer jeden: żadnych niani; zasada numer dwa: żadnych kobiet w domu; zasada numer trzy: w ostateczności można wrócić do domu przed pierwszą, ale ani minuty później... No i proszę! Gdyby to było od żony lub matki, ale od... ust najlepszego przyjaciela nie spodziewasz się takiego nudzenia, tym bardziej, że dawno nie jesteś młodzieńcem, a sam już jesteś tatą i próbujesz na nowo ułożyć swoje życie tak, aby nie poddawać się dyktatowi żony, teraz już byłej, i coś sobie udowodnić… A jeśli twój przyjaciel też jest singlem (ale nie od wychowywania własnego dziecka!), a wasze dzieci świetnie się dogadują, czy to nie uprości życia męskiej solidarności… — Zasada numer cztery: nie palisz w domu! Tak, tak, masz całkowitą rację: rzeczywistość jest znacznie ciekawsza niż jakiekolwiek wymyślone zasady i ustalenia, więc bohaterowie tej pełnej humoru i subtelnych obserwacji historii, stworzonej przez uznanego francuskiego mistrza prozy, będą musieli wsłuchać się w serce, aby znaleźć swoje szczęście…