Korotowskich. Esej bez szablonu

Gdzie przebiega ta granica, która dzieli dzieciństwo i dorosłe życie? W powieści Alicji Korotowskich takim odgłosem było lato między 7 a 8 klasą. Marze nagle, niespodziewanie, stały się za małe ulubione huśtawki, a oprócz tego z nią «zdarzył się» Piotr... («Nie, nie, nie. Lepiej o tym nie myśleć!»). Sewa, nieuchwytnie zmieniony, wrócił z Łukjanowskiego, a Łeśka - z morza, z obozu dla utalentowanych dzieci. A tylko Jurka pozostał taki sam - uśmiechnięty, dobry, szczery Jurka. Ale czy pozostał? Zmieniła się także Mila, Ludmiła Siergiejewna, ich wychowawczyni. Jakby wyblakła, nauczyła się nie uśmiechać… A teraz, wbrew własnym przekonaniom, wymaga pisania esejów według szablonu. Ale w tym szablonie nie mieści się całe to życie, które w szybkim biegu pędzi naprzód. Ojej, jakie trudne pytania trzeba rozwiązywać w tym nowym, dorosłym życiu! Jak poradzić sobie ze wszystkimi tymi myślami, impulsami, nauczyć się czuć te dorosłe uczucia? Dla średniego i starszego wieku szkolnego.