Homar dla Emili

Tak niesamowitego śledztwa Viola Tarakanowa nigdy wcześniej nie miała! Zwróciła się do niej Walentyna Rżowa z prośbą o napisanie książki o jej nieżyjącym synu. Wstępnie odmówiła, ponieważ Arina Wiłowa nigdy nie pisze na zamówienie. Ale potem jednak wciągnęła się w... tę awanturę. Rżowa niedawno pochowała syna, odnoszącego sukcesy biznesmena. Jego ciało znaleziono w rzece i uznano, że Egorowi po prostu się pogorszyło, więc utonął. Ale Walentyna Timofiejewna uważa, że syn został zamordowany. Jej zdaniem, ktoś najpierw go otruł, a potem utopił. Matczyne serce nie może się mylić! Miał bardzo skomplikowane i zawiłe relacje w rodzinie. I oto Viola pod pretekstem zbierania materiału do książki musi wniknąć w rodzinę Egora i zdobyć informacje, które pomogą ujawnić mordercę. Tak, plan zadziałał, ale to, co odkryła Tarakanowa, po prostu przyprawia o dreszcze…